niedziela, 7 listopada 2010

Abstrahacje.

Czyli coś spoza remontowej tematyki. Dawno już Aneta zaprosiła nas do muzycznej zabawy, co dla mnie jest zadaniem prawie ponad siły. Notorycznie i bezpardonowo zapominam wszelkie tytuły jakich przyszło mi słuchać. Przekopałam jednak wreszcie naszą "muzykotekę" i wybrałam takie cuś:

1. Klasyka. Jak ktoś nie zna, niech szybko nadrabia;)
http://www.youtube.com/watch?v=QJ_49KOLNYw&feature=related

2. Jedno z naszych najnowszych odkryć, choć zespół nie taki znowu nowy. Bezczelnie wpada w ucho i nie chce się odczepić - lojalnie uprzedzam;)
http://www.youtube.com/watch?v=ViA6OJB3JgI

3. I ostatni - tu wybór najtrudniejszy, bo nie ma takiej piosenki tego zespołu, której bym nie lubiła (i nie znała chyba też...) Ostatecznie posłuchajcie tego, spokojne i milutkie, ale repertuar mają bardzo różnorodny.
http://www.youtube.com/watch?v=Y2EIP3iS2TE

No to do zabawy zapraszam

Mójzaczarowanyswiat mam nadzieję, że jeszcze nie miała okazji:) oraz Twardzieli:)

I na deser jeszcze zdjątko stryszkowego znaleziska. Ciekawe czy coś jeszcze się tam czai w mroku;)


Udanej niedzieli!

3 komentarze:

  1. Szukaj na tym stryszku co jeszcze ukrywa, moje ostatnie doswiadczenia mowią , ze mogą tam byc niesamowite skarby :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz dobry gust - również muzyczny :)

    OdpowiedzUsuń