niedziela, 9 marca 2014

Koniec.

Prace remontowo-budowlane definitywnie dobiegły końca. Z brzydkiego kaczątka które dawno temu prezentowałam, nasze stuletnie m. przemieniło się w naszym zdaniem całkiem ładnego łabędzia. Pozostało mi dobieranie dekoracji, wieszanie obrazków, szycie poduszek, ale to już temat na całkiem innego bloga... Doszłam do wniosku, że wypadałoby się nareszcie ładnie pożegnać. A więc żegnam się, dziękuję wszystkim naszym cierpliwym czytelnikom, a na pożegnanie zdjęcia:)




Jeśli spodobały Ci się efekty naszej pracy, serdecznie zapraszam pod adres brulionsoeasy.blogspot.com
gdzie kontynuujemy naszą blogową przygodę:)

Pozdrawiam